widmo
Droga Bieszczadzka.
Wtorek, 26 kwietnia 2011
| Km: | 36.19 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:21 | km/h: | 26.81 |
| Pr. maks.: | 43.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Author Stratos SX | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Start o 5:30 i płoszenie zwierzyny w puszczy. Przed robotą za wiele pojeździć nie można, ale lepszy rydz niż nic.
komentarze
Jest asfalcik i to niezłej jakości, choć po ostatniej zimie pojawiły się gdzieniegdzie pękniecia. Pozytywem, ze odcinek ten jest wyłączony z ruchu (poza służbą leśną) i można na krętej drodze osiągnąć sporą prędkość przy małym prawdopodobieństwie zderzenia ;) Jest to moje ulubione miejsce do trenowania podjazdów, choć spore nachylenie jest tylko na końcówce (przy powrocie).
widmo - 11:07 wtorek, 10 maja 2011 | linkuj
Na tym odcinku od krzyżówki za Kołowem w dół jest asfalt na całej długości?
michuss - 13:15 poniedziałek, 9 maja 2011 | linkuj
Komentuj
